Identyfikowalność i cyfrowy paszport produktu – na czym polegają i w jaki sposób na siebie oddziałują? Dlaczego warto pomyśleć o wdrożeniu systemu traceability już teraz? Jakie korzyści przyniosą producentowi, sieci dystrybucyjnej, a nawet konsumentowi. O tym w artykule.
Im dłuższe są łańcuchy dostaw i liczniejsi pośrednicy wytwarzania produktu gotowego, tym bardziej istotna staje się identyfikowalność wyrobu na każdym etapie łańcucha dostaw. W przemyśle motoryzacyjnym te łańcuchy są z definicji najbardziej rozproszone. Tam jest najwięcej różnych podwykonawców i wykonawców, którzy ostatecznie biorą udział w tworzeniu samochodu. Natomiast w branży spożywczej czy chemicznej identyfikowalność produktu to nierzadko wymóg prawny lub sieci dystrybucyjnej. Warto jednak pamiętać, że identyfikowalność może być także ukłonem w stronę klienta i jego potrzeb oraz stanowić pierwszy krok w kierunku wdrożenia cyfrowego paszportu produktu.
Czym jest cyfrowy paszport produktu
Cyfrowy paszport produktu to zbiór danych, które są zakodowane w kodzie QR, którego odczytanie nie wymaga dostępu do internetu. Po zeskanowaniu wyświetlane są informacje związane z danym wyrobem.
Cyfrowy paszport produktu dostarcza szczegółowych informacji na temat procesu produkcyjnego, takich jak źródło pochodzenia surowców, data produkcji, parametry jakościowe oraz inne istotne informacje, np. dane o ekologicznych aspektach produkcji czy certyfikatach. Można sobie wyobrazić, że poza informacjami zakodowanymi mamy licznik, który dostarcza bardziej szczegółowych informacji związanych z samym procesem wytwórczym, np. z jakiej farmy pochodzi dany produkt. Możemy potwierdzić parametry związane z jakością wytworzenia tego towaru, aby utwierdzić konsumenta, że kupuje dobry produkt, którego data ważności jest zgodna z informacją na opakowaniu, a towar został wyprodukowany z zachowaniem najwyższej jakości. Im więcej informacji producent jest w stanie udostępnić, np. dzięki systemowi do identyfikowalności produktu, tym lepiej jest on przygotowany na moment, w którym paszporty cyfrowe wejdą do mainstreamu. A to zapewne kwestia kilku najbliższych lat, przynajmniej w branży spożywczej.
Identyfikowalność – brak automatyzacji
Za jakość wyprodukowanego towaru odpowiada producent. On musi mieć wprowadzonych wiele różnych procesów, które tę jakość sprawdzają. Dane związane z identyfikowalnością znajdują się w każdym zakładzie produkcji spożywczej, ale często nie są zautomatyzowane. Obecnie nie ma wymogu posiadania ich w relacyjnych bazach danych, nie muszą być też poddawane automatycznym normom. Jeśli producent sprzedaje towar w hurtowni, powinien udokumentować sposób tworzenia towaru, jednak w dalszym ciągu tworzenie tej dokumentacji może wiązać się z dokumentacją papierową. Tworzone są wydruki z wykresów i z przebiegu procesów produkcyjnych, które następnie udostępniane są klientowi w formie dokumentacji.
Należy jednak zauważyć, że ta dokumentacja nie jest w żaden sposób przekazywana ani udostępniana konsumentowi. Jest to dokumentacja, która trafia do hurtowni czy sieci handlowej po to, aby sieć mogła zweryfikować, że normy jakościowe zostały spełnione. Konsument bazuje wyłącznie na zaufaniu do sieci handlowej.
Identyfikowalność produktu – system automatycznego zbierania danych
Jeśli zakład produkcyjny posiada system do automatycznego gromadzenia danych z procesu produkcyjnego, to wszystkie te informacje są przechowywane w bazie danych i mogą być udostępnione klientowi (np. sieci handlowej). Dzięki temu dostawca jest w stanie przeskalować daną partię i uzyskać wynik, że produkcja mieściła się we wszystkich parametrach jakościowych. To dzieje się automatycznie. Klient nie musi czytać wielu stron z segregatora, żeby mieć pewność, że przebieg procesu był zgodny z normami jakościowymi. Ponadto producent mając dane, może część informacji udostępnić również konsumentowi, przykładowo poprzez cyfrowy paszport produktu.
Identyfikowalność i cyfrowy paszport produktu – odpowiedź na oczekiwania klienta
Klientem dla zakładu produkcyjnego są zazwyczaj pojedyncze sklepy lub sieć handlowa. Jednak warto zauważyć, że konsument, który ostatecznie kupuje produkt, z każdym rokiem staje się coraz bardziej wymagający w kontekście informacji, którymi chciałby dysponować, a które związane są z tym, w jaki sposób powstaje produkt. Mówiąc krótko, chce mieć pewność, że kupuje produkt takiej klasy i jakości, na jaki się zdecydował. To z kolei daje ogromną szansę firmom produkcyjnym, które posiadają już systemy identyfikowalności produktu. Takie firmy dysponują danymi, których część mogą udostępnić na potrzeby cyfrowego paszportu produktu.
Identyfikowalność i cyfrowy paszport produktu – korzyści
Z pewnością identyfikowalność wyrobu oraz cyfrowy paszport produktu są sposobem na uzyskanie realnej przewagi konkurencyjnej. Jeśli firma utrzymuje wszystkie normy jakościowe, to przecież nie ma się czego wstydzić. Udostępnienie przynajmniej części informacji konsumentowi jest podkreśleniem wiarygodności i transparentności. Jest to element, który można realnie wykorzystać w kampanii sprzedażowej czy reklamowej danego produktu.
Jeśli dane są dostępne w zakładzie produkcyjnym, to stworzenie cyfrowego paszportu produktu stanowi ukoronowanie i swego rodzaju przyszycie metki. Natomiast jeśli nie posiadamy takich danych, warto zastanowić się, czy system identyfikowalności nie byłby przydatny już teraz. Dzięki takiemu rozwiązaniu producent może m.in. znacznie szybciej wykrywać i eliminować wadliwe partie, zwiększać wydajność procesów produkcyjnych poprzez lepsze zarządzanie cyklem życia produktu i zapasami, a także znacznie zmniejszyć pracę manualną, co w efekcie pozytywnie wpływa na czas i koszty operacyjne.
Identyfikowalność i cyfrowy paszport produktu – pierwsze kroki
Aby w ogóle zastanawiać się nad wdrożeniem cyfrowego paszportu produktu, efektywnym kosztowo jest powiązanie tego z opisanym wcześniej systemem identyfikowalności. Nawet jeśli na początku nie chcemy klientowi udostępniać tej identyfikowalności, warto ją mieć w zakresie wewnętrznej kontroli jakościowej i zautomatyzowania tej kontroli. Identyfikowalność może pomóc nie tylko w dokumentowaniu tego procesu, ale przede wszystkim w automatyzowaniu sprawdzania norm jakościowych, norm ilościowych, zapewnieniu, aby nie było pomyłek w doborze opakowania, aby produkcja odbywała się zgodnie z konkretnymi normami ilościowymi i spełniała normy klienta. Genezą tego są dane pochodzące z maszyn i czujników. Jeśli mamy dostęp do danych, to opracowanie systemu jest już kolejnym krokiem. Ten natomiast jest rozwiązaniem dla cyfrowego paszportu produktu. Jest to najbardziej efektywne kosztowo, jeśli robimy to przy okazji wdrażania systemu do cyfrowego paszportu wyrobu gotowego, ponieważ wiele czynności, które należy wykonać, można grupować i robić w tym samym czasie.
Na koniec prosty przykład zastosowania cyfrowego paszportu produktu. Wyobraźmy sobie, że jesteśmy konsumentami. Kupujemy paczkę kabanosów w osiedlowym sklepie spożywczym. Skanujemy QR na zakupionym produkcie. Wchodzimy w link i widzimy wykres z przebiegiem wędzenia i z nałożonymi na ten przebieg normami. Widzimy, że ten przebieg odbył się pomiędzy „widełkami”. Na końcu wyświetla się napis: „Cieszymy się, że wybrałeś nasz produkt. Został on wyprodukowany zgodnie z normami. Życzymy smacznego.”
Skontaktuj się z nami
Chcesz przenieść swój zakład produkcyjny na poziom 4.0? Interesują Cię nowoczesne rozwiązania dla przemysłu z zakresu automatyzacji i cyfryzacji? Koniecznie daj nam znać!